środa, 8 maja 2013

Landszafty

Witajcie kochani!!!
Długi weekend za nami, już rzuciliśmy się w wir pracy, obowiązków, wszystkich "muszę", "trzeba", "powinnam"...
Na szczęście są zdjęcia, czas zatrzymany na chwilę, uśmiechy na buziakach tych dużych i małych, wspomnienia mile spędzonych chwil:)
Ostatnio moją jedyną formą ekspresji jest fotografia piękna wokół mnie, dlatego wrzucam kilka fotek z długiego weekendu, dla mnie przedsmaku wakacji i urlopu...

Na wyprawie (prawie jak Bear Grylls;)
bracia...
kwiaty...
przyjaciele:)
Together forever:) 

Do następnego razu:)
M.

6 komentarzy:

  1. po takim weekendzie to akumulatorki na pewno naładowane :)))

    pozdrawiam ciepło

    OdpowiedzUsuń
  2. superasnie ;O

    OdpowiedzUsuń
  3. A Wy znowu razem szalejecie... Zazdrość bierze. Nie wiem już, kto piękniejszy - czy Wy z Agatą, czy Wasze pociechy! Ala wygląda jak Agata cofnięta w czasie :)))

    OdpowiedzUsuń
  4. zazdroszczę,wspaniałe zdjęcia:)

    OdpowiedzUsuń