Udało się!!!!
Wygospodarować trochę czasu.....kupić "sztuczny" mech.....znaleźć w domu świece i literki...
I zrobić adwentową dekorację:)
Może i trochę ascetyczna, ale hołduję zasadzie "less is more" i to nie tylko przy dekorowaniu domu:)
Powiem szczerze, że zakup porcelanowych literek to był strzał w dziesiątkę! Można nimi udekorować niemal wszystko...
Zwracam uwagę na cudnej urody "grudzień" w tle. Widziałam już różne kolory tego kwiatka, ale jeszcze nigdy w takim bladym różu...CUDO!!!! Zastąpił wrzos, który zasuszony zagościł w przedpokoju:)
Cieszę się, że moje mieszkanko powoli nabiera świątecznego wyglądu. Z pudełek wyciągam wszelkie dekoracje związane z okresem przedświątecznym, zamawiam wstążeczki i dekoracje, powoli szykuję ozdoby na choinkę...Chciałabym tak bardzo, żeby w tym roku była ona ustrojona "hand made"-owymi ozdobami....Ale to się jeszcze okaże, jak czas pozwoli. Grudzień to dla mnie wyjątkowo intensywny miesiąc, kiedy to przypadają urodziny czterech najbliższych mi osób. Zorganizowanie imprez urodzinych jak i kupno prezentów już dzisiaj spędzają mi sen z powiek!
Ale co tam, dam radę:)))
Wracam do chłopaków, bo dzisiaj kino domowe z popcornem i filmem "Kevin sam w domu":)))))
Jak widać wszystko w klimacie bożonarodzeniowym hihihihi
Miłego wieczoru!
Marta
Kochana, cudna dekoracja:)Pięknie komponuje się mech ze świecami:). Możesz zdradzić, gdzie kupiłaś takie cudne porcelanowe tabliczki z cyferkami?
OdpowiedzUsuńpozdrawiam cieplutko!
Aniu, kupiłam je na allegro:)jakby się nie udało, to poszukam i wyślę Ci link z allegro.Dzięki za odwiedziny:)buziaki!
OdpowiedzUsuńNo to Kochana czekamy na adwent:-) Cudnie to wygląda:-) Też sobie tak zrobię, wiesz o tym prawda?
OdpowiedzUsuńależ bardzo proszę:)jak znam życie to już to zrobiłyśmy w tym samym czasie, tak jak naleśniki czy łososia???hihihi
UsuńDziękuję za odwiedziny na moim blogi i ciepłe słowa:) Świece wyszły super, naprawdę:) Widzę że bierzesz udział w różnych Candy, zapraszam też na Candy do mnie:)
OdpowiedzUsuńA powiedz skąd masz takie cyferki? Takie proste dekoracje są najfajniejsze.
OdpowiedzUsuńU nas też pomału idą święta ;)
Ściskam
K.
Bardzo ładna dekoracja,śliczne te cyferki. U mnie grudzięń to także czas urodzinowy. I ozdoby chcę zrobić sama. no właśnie czy będzie czas na to wszystko. :)
OdpowiedzUsuńJaki ładny ten Twój kalendarz, bardzo lubię właśnie takie proste ze świecami!
OdpowiedzUsuńpozdrawiam!
Prościutkie i śliczne świece!
OdpowiedzUsuńU nas w domu ta roślina w tle nazywa się "grudzieniec", tylko że od lat nie mogę jej przekonać do kwitnienia...
Piękny świecznik sobie zrobiłaś, cyferki faktycznie cudowne!!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Swietnie wygladaja te swiece. A gdzie kupilas mech?
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
Swietnie wygladaja te swiece. A gdzie kupilas mech?
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
w zwykłej kwiaciarni kochana!całkiem spore okapowanie (jeszcze mi zostało) za 14 zł!
UsuńAles sliczny adwentowy stroik :-) a "sam w domu" to moj ulubiony film :-) i mojego szkraba :p ogladamy bardzo czesto.. :p pozdrawiam
OdpowiedzUsuńpamiętam ten stroik. piękny był.
OdpowiedzUsuń