piątek, 8 lutego 2013

Zimowe szaleństwo - ostatnia odsłona:)

Wiem, trochę przesadzam z tą afirmacją zimy i jazdy na nartach...Niektórzy już mają dosyć śniegu i marzą o wiośnie:) Zima jest fajna w górach, na nartach, gdy nie trzeba rano odśnieżać samochodu, iść do pracy czy zawozić dzieci do szkoły...Wybaczcie mi, to już ostatnia odsłona naszych tegorocznych śnieżnych wyczynów, nie mogłam się oprzeć, żeby nie wrzucić jeszcze paru fotek. Dzisiejszy dzień skłonił mnie do pewnych refleksji: możemy wymyślać co chcemy, drogie atrakcje, ekskluzywne miejsca, za kupę pieniędzy, ale tak naprawdę nasze dzieci najbardziej lubią........towarzystwo innych dzieci plus trochę swobody:) I plus śnieg, choć w lato zapewne jest to woda lub piasek! Dzieci są kreatywne i nie zabijajmy ich kreatywności naszymi pomysłami na spędzanie wolnego czasu:) Jeżdżenie na nartach, snowboardach itd jest super, ale największą atrakcją bywa czasem budowanie "igloo-bazy" czy szukanie największego sopla...Najważniejsze, że są cały dzień na dworze, wokoło lasy, czyste powietrze i promyki słońca!
Budujemy igloo!
Sopla mam!
I ja też!
Sama jak dziecko...:)
Jesteśmy na wczasach, w tych góralskich lasach, w promieniach słonecznych, opalamy się....
Wykwintny posiłek prawdziwych narciarzy;)
Spacerowo:)
A to nasz samochód!Zostajemy jak nic;)
Trzej przyjaciele ze...stoku;)
I tak do samego wieczora...
Mam nadzieję, że dotrwaliście do końca?
Pozdrawiamy wszystkich serdecznie, zmykam do pakowania!I na pożegnalnego grzańca w mojej ulubionej knajpce:)
Następny post zdecydowanie o innej tematyce! 
xoxoxo
Marta

10 komentarzy:

  1. śliczne masz dzieciaczki!świetne fotki no i widzę że na jednym poległaś;):)

    OdpowiedzUsuń
  2. Martuś, wyglądacie kwitnąco! Ależ Wam zadroszczę ferii...Prywatna Ola złożyła juz dawno wniosek o urlop, ale Szefowa Ola uparcie go odrzuca!!!
    A co do najlepszych zabaw dla dzieciaków to zgadzam się z Tobą na 100%. U nas była dziś awantura o piłkę. Ale o jaką! Nie o piekną kolorową z muzyczką i zmieniającymi się kolorami, tylko skleconą na szybko z kolorowych gazet i oblepioną taśmą klejącą! Tja... cóż powiedzieć. Lepiej nic :)) wracajcie bezpiecznie!

    OdpowiedzUsuń
  3. Jak Wam dobrze, korzystaj kochana, odpoczywaj, baw się, opalaj!!!! Zdjęcia cudne, zima w górach to inna zima ;)
    Ja to taka pierdoła ani pływać nie umiem ani na nartach jeździć ;(
    Buziaki

    OdpowiedzUsuń
  4. Od razu widać, że wypoczynek Wam służy! Fajowe dzieciaczki:)
    buziaki!

    OdpowiedzUsuń
  5. Zapraszam na link party ;) Już trwa:
    www.speckled-fawn.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  6. Najfajniejsze są te czerwone policzki! Uwielbiam takie kolorki na dziecięcych buźkach!

    OdpowiedzUsuń
  7. I na takie zimowe szaleństwo mam ochotę!
    pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  8. Super wypoczynek, zabawa na całego, zazdroszczę, chociaż przeraża mnie pakowanie. Dopóki była jedna córcia, ok, ale jak przybył jeszcze jeden kawaler, to nie chce mi się ruszać. Jak troszkę urośnie, może wtedy , ha ha ha. A póki co w domu katary.
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  9. Ja też marzę o wiośnie, ale jak widzę Wasze zimowe szaleństwa, to Wam zazdroszczę :)

    OdpowiedzUsuń