wtorek, 22 kwietnia 2014

Za sprawą Meli, czyli dlaczego te ramki są puste????

Takie pytanie padło z ust osmioletniej Meli na widok ściany z pustymi białymi ramami w naszym salonie....
Logika nakazuje, żeby w ramce było zdjęcie/obrazek, no cokolwiek, prawda????
Małej dziewczynce do głowy nie przyszło, że jej cioci podobają się takie puste, białe ramy, że specjalnie powyjmowała wszystko, etc...ech, dzieciaki....
Nie ma rady! Trzeba było coś w te ramki "ubrać"!!!!
Mela usatysfakcjonowana, a ja szczęśliwa, że nie wyszłam na nielogiczną ciocię w oczach małej dziewczynki;))))
Buźka!
xoxoxo

10 komentarzy:

  1. Od dzis trzeba bedzie dziekowac Meli za przyczynienie sie do genialnego wynalazku!!!!wiesz, ze nie lubie ego uklucia zazdrosci kiedy widze, gdy ktos inny niz ja wymysla cos "wow"!!!!kluje, oj kluje....xoxo

    OdpowiedzUsuń
  2. Z punktu widzenia logiki DIY nie powinno istnieć :)) Świetna rama!

    OdpowiedzUsuń
  3. No i jakie mądre są dzieci ??:-)))
    Ale widzisz , wyszłaś na tym wspaniale !!

    OdpowiedzUsuń
  4. bardzo podobają mi się takie puste ramki:) ale ta z jajeczkami w środku to dopiero świetny pomysł! brawo dla Was dziewczyny;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Hi hi hi , ale fajnie, dzieciaki to mogą nam namieszać , hi hi hi, ale jaja wyglądają fajnie , ramka dla nich idealna !

    OdpowiedzUsuń
  6. Super to wygląda... rewelacyjnie ;-)...Świetny pomysł...zgapić chyba muszę ;-). Buziaki i dobrego dnia ;-)

    OdpowiedzUsuń
  7. Bardzo ładnie wygląda. Pomysł ekstra.
    Buziaki poświąteczne ślę

    OdpowiedzUsuń
  8. no pewnie,że trzeba coś włożyć do ramek :-)
    miłęgo dnia!

    OdpowiedzUsuń
  9. Super dekoracja :)

    OdpowiedzUsuń