Równowaga musi być!
Nie można ciagle bujać w obłokach (czytaj: szaleć w górach na nartach), trzeba czasem zejść na ziemię...
Odwiedziłam ostatnio moją wieś i co tam znalazłam????
Taką oto cudną wagę!!!!
(uwaga: zdjęcia robione Iphonem i na szybką, więc przepraszam za ich jakość)
Prezent od moich teściów, którzy jak już większość rodziny, wiedzą, że lubię takie "zabytki"...
Jest cuuudnie skorodowana (mój tata nie potrafi tego zrozumieć i już się szykuje, żeby ją zeszlifować, pomalować, wygładzić...) ech.....
Do tego zestaw porcelanowych odważników!
Na pewno muszę ją odczyścić, ale z malowaniem jeszcze się wstrzymam...
A co Wy o tym myślicie?????? Doradźcie mi proszę!
Mój pomysł na nią to użycie jako patery np. na gruszki czy jabłka...
Mam jeszcze kilka takich staroci, co to miały być do wyrzucenia a które zupełnie przypadkiem trafiły w moje ręcę!
Pozdrawiam i dzięki za tak liczne odwiedziny!
Buźka!!!
xoxoxo
Odwazniki zabieram!!!!Albo nie,wymienie goraca czekolade na odwazniki:-: Wiesz moze I Twoj Tata moze miec tym razem racje....gdyby tal znalezc dobry minty odcien, taki jak maja skutery vespa to moze byc cudo!!!lakier samochodowy bedzie tu najlepszy, ale z tym chyba nie bedzie problemu??? pomyslimy....
OdpowiedzUsuńTak, tak, mięta to jest to!Nagram temat mężusiowi:) to chłopaki na lakierni prysną! dzięki kopalnio pomysłów:)))
UsuńPopoieram popieram minty!
UsuńWaga CUDO, udane znalezisko, pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńPrześliczny prezent:) Bardzo Mi się podoba;) Ściskam cieplutko
OdpowiedzUsuńWspaniała! Ja bym jej w ogóle nie ruszała:))) I kwiatki wiosną na niej postawić:) zazdraszczam!
OdpowiedzUsuńzazdroszczę znaleziska, ja bym na początek oczyściła a później zastanowiła czy malować:)))
OdpowiedzUsuńświetna ta waga :)))
OdpowiedzUsuńZostawić w takiej wersji jaka jest ;-) Toż to świętokradztwo malować ;-). Buziaki Kochana i dobrego dnia
OdpowiedzUsuńale superancka! tez bym zostawiła;)
OdpowiedzUsuń